N a d z i e j a
III - Cykl
Niespełnione marzenie własnej wyobraźni
powaga na twojej twarzy
mnie prześladuje czuje smutek
uśmiechasz się głośno
stwarzasz pozory
być może w głębi
przeżywasz tak jak ja
nie przeczę
jesteś we mnie
w sercu i w marzeniach
mam nadzieję
ty nie potrafisz
jej odebrać
Nadzieja
czy wierzę muszę
cóż mi pozostało
wiem co odpowiesz
nie musisz wierzyć
być może i ją odbierzesz
ale i tak pozostaniesz w sercu
czymś więcej jak wspomnieniem
ty i moja nadzieją
01.07.1977.
kazap57
|