Moje konanie

Czarna ja
Hebanowe myśli moje
Łzy spływają
Kości słoniowej

Kajdanami spięta
Dusza zamknięta
Męczę się
Dręczę

życie precz !
Skonać chcę
Na rozdrożu dróg
Pochowaj mnie

U twoich stóp
Panie
Takie to
Moje konanie


30.12.05


(OLA)

Średnia ocena: 9
Kategoria: Życie Data dodania 2005-12-30 17:46
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < (OLA) > wiersze >
aegrimonia | 2005-12-31 07:53 |
właœnie, hmmm...
(OLA) | 2005-12-31 00:47 |
hakaan...wiem zawsze cos bedzie nie tak;)...ale ja nie daze aby wypasc idealnie...nie zalezy mi na tym:))))))))))))))...buziaczki;)
(OLA) | 2005-12-31 00:42 |
Karolina...hmmmmmmmm dziekuje...czasami sa przeblyski ale to tylko czasami;))))))
(OLA) | 2005-12-31 00:42 |
aegrimonia...dlaczego hmmmmmmmmmmmm?;)
(OLA) | 2005-12-31 00:35 |
uœmiech...hmmmmmmmmmm i co ja mam tobie powiedziec...wiem ciiiiiiiiiiii...buzka;)
(OLA) | 2005-12-31 00:33 |
sylwek...prosze o :)...i prosze juz zero podkowek;)
hakaan | 2005-12-30 23:55 |
Ÿle podzielone wersy Olu
Kara Kaczor | 2005-12-30 20:19 |
No tu mnie Olka zaskoczyłaœ - to napiekniejsze słowa jakie u Ciebie kiedykolwiek cztałam! Proszę o więcej takich!!!!!!!!!!
aegrimonia | 2005-12-30 18:43 |
hmm...
sylwek | 2005-12-30 18:07 |
:(
uďżËmiech | 2005-12-30 18:05 |
Jemioła była pod jemiołš, ale "Te" wersy sš inne, patrzšc w lustro serca dostrzeże je tylko serce...
(OLA) | 2005-12-30 17:48 |
wczorajsze moje odczucia...
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się