*.*W krainie naiwnosci szukam szczescia,potykam sie o kolejne kłamstwa.Boje sie ,ze juz sam nie mam siły...musze odpocząć.Łakne Cie....Pragne....Znowu upadam...ta pieprzona wrazliwośc...Stoisz nademna i sie smiejesz.W gescie zwyciezstwa naplulaś mi w Twarz...otarlem sie i skromnie powiedziałem Dziekuje.Tancze z Milości...Paradoksalnie jestem szczesliwy... |
|
|