Dwie kobiety

Mamo
uczyłaś mnie chodzić,
i zasad etyki.
Mówiłaś
o dobroci serca, honorze,
a także
o miłości wzniosłej i szlachetnej.
Pominęłaś
to, że ten świat bywa
szary, czarny i okrutny;
wolną miłość, miłostki.
Gdzie prokreacja jest kluczem szczęścia.
Dalsza edukacja była bolesna.
(za naukę trzeba płacić)
Proszę przebacz,
Syn Twój egzamin życia zdał
- miernie.
Proszę o przebaczenie
moją, ukochaną Kobietę.
Dałem Tobie uczucia, których nie chciałaś.
Zawiodłem nie spełniając Twoich pragnień.
Wybacz, że
kochałem, kocham i tak zostanie…….
Prosiłem Ciebie o wybaczenie
- bez echa.
Cudowna Kobieto jesteś daleka, nie dostępna.
Mama moja odeszła do Stwórcy.
Przez Boga proszę o przebaczenie.
Dwie kobiety mojego życia,
najbardziej kochane,
najważniejsze dla mnie
których nie mogę,
a także nie chcę
wyrzucić z mego serca i myśli.
Zawiodłem Wasze nadzieje
Proszę o przebaczenie.
Proszę…………..

JeTi

0203-07-2006

JeTi