PUSTE ECHO

(bajka)

Na skraju świata,
tam gdzie diabły dobranoc mówiły,
w ciemnym lesie,
stała samotna chata.
Obok drzewa z głodu się kuliły,
ogień zamykał się w sobie,
omijał ją promyk lata.
Nie fruwały barwne owady,
ptaki poodlatywały.
Został tylko duszony smutek
i stara cisza schowana w krzakach.

W chacie żyła kobieta
zimna, sama, bez miłości.
Nikt nie chciał jej przytulić,
ani pies, ani kot,
nawet szczur uciekł
daleko od jej złośliwej samotności.

W garnku mieszała strawę
z goryczy, zła, niespełnienia.
Doprawiała smakiem zawiści,
dodając zazdrość spojrzenia.

Nikt nie chciał jej zatrutych lizaków.
chudła, bladła,
zapadała się w sobie,
aż złość ją zjadła.

Tu rada taka:
W życiu miej serce z puchem miłości.
Nie pozwól by w nim zamieszkał
duch złośliwości.
Łatwiej żyć z ciepłym uśmiechem,
niż zła pustym echem.




Ewa Krzywka


Ewa_Krzywa

Średnia ocena: 9
Kategoria: Inne Data dodania 2012-03-16 09:26
Komentarz autora: Copyright by © Ewa Krzywka - prawa autorskie i materialne zastrzeżone
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Ewa_Krzywa > < wiersze >
Zielona_Herbata | 2013-06-23 13:49 |
Super, bardzo mi się podoba
kazap57 | 2012-03-17 23:10 |
a może to nie bajka...
bezimienna | 2012-03-16 21:37 |
Czy to tylko bajka?
szybcia | 2012-03-16 19:16 |
bardzo ładna :)))5*
szmaragd | 2012-03-16 13:39 |
piękny morał :)
safona2011 | 2012-03-16 10:46 |
fAJNA BAJKA !!! )))6
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się