cień



ni z stąd ni z zowąd
wyszedł z mroku cień przeszłości
i kiedy miał mnie przestraszyć
słońce na niebo wytoczyło swe krągłości
czmychnął gdzieś
w starej kryjówce się zaszył
oczy miał szare i brzydkie
siwizna pokryte skronie
z uśmiechem fałszem malowanym
wyciągał do mnie dłonie
pojawił się lęk
w pamięci gdzieś dotąd uśpiony
nowego dnia dmuchnięciem
zniknął na dobre ciepłem przyszłości
wykpiony


szybcia

Średnia ocena: 7
Kategoria: Życie Data dodania 2012-03-20 07:41
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < szybcia > < wiersze >
bezimienna | 2012-03-20 19:25 |
Śliczny:)
szmaragd | 2012-03-20 17:35 |
zniknął na dobre ciepłem przyszłości wykpiony :)
lipiec | 2012-03-20 16:48 |
Przeszłość zawsze jest z nami.;)5*
kazap57 | 2012-03-20 09:38 |
ni z stąd ni z zowąd - ni stąd ni zowąd, czy tu czy tam, i tak zawsze będzie z nami cień jak przyjaciel
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się