Ja to ja
Błękit morza, złoty blask,
Moja tratwa, mija czas
Tak spokojnie...pełen sił
Umysł w marzenia się wzbił.
Tak marzenia, nie dają spać.
Zawsze płynąć, mimo fal
Coraz trudniej, zaczynam się bać,
Oraz czuję ogromny żal.
Smutek doskwiera mi,
Że pomimo tych trudów
I ogromnych wysiłków
Marzenia pozostają marzeniami.
Ale ja to ja.
Nawet gdy kiedyś wiary zabraknie,
Brak usprawiedliwienia na poddanie.
Bo ja to życie...życie to ja
UkrytyR
|