Jestem Dafne zakochana w Apollo

Nic nie widzę
Jak Edyp wydłubałam sobie oczy
Oddałam płomień duszy
I jak Prometeusz przykuta zostałam do skały
Zbierałam kwiaty na grób swej matki
Tak jak Persefona siłą zostałam pojmana
Chciałam pochować najbliższych
Stałam się Antygoną na śmierć zesłaną
Za długo podziwiałam samą siebie
Narcyz powinien mnie ostrzec
Lecz byłam zapatrzona w siebie samą
Kronos wszedł w moje ciało
Mordowałam swe marzenia lecz krwi
Takiej było mi wciąż mało
Byłam głupia
Dafne była częścią mnie samej
Zakochana w Apollo
Nie byłam godna wiec zamieniono mnie
W drzewo laurowe


jessika

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2012-03-25 20:44
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < jessika > wiersze >
lipiec | 2012-04-01 15:18 |
Ach Dafne na poprawę za późno ;)5*
szybcia | 2012-03-26 09:16 |
Dafne...5*
DarkSide | 2012-03-25 21:10 |
strasznie mi się podoba :)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się