Anioł Śmierci cz.I
Położyłeś się po ciężkim dniu
Czujesz się źle
Czujesz się słabo
Bledniesz na twarzy
Ciało staje się zimne
I serce wolniej bije
Czekasz na Pana w czarnej pelerynie
Jeszcze umysł pracuje
Widzisz film z życia swego
Poleciały łzy...
On już czeka...
Przybył Pan w czarnej pelerynie
O twarzy ziemistej
Przysiadł przy Tobie...
Złożył pocałunek na ustach
Twych jeszcze ciepłych
Poleciały ostatnie łzy...
Szepnął...
''Nie lekaj się''
Anioł Śmierci uwolnił Cię...
Twój płomień w sercu zgasł...
diablica
|