On i Ona

Pod swój dach
złodzieja wpuściła
miał dziesięcioletniego syna
lubił bary, piwo i kasyno
ona też lubiła...
gdy do domu wracali
życie chłopca
w piekło zamieniali
wiecznie kłótnie trwały
on ją bił
ona
dłużna mu nie była
z domu go wyrzuciła
zaraz za nim
leciał syn
ojciec w barze
spędził noc
syn
w piwnicy wystraszony
ona
konkubenta po barach szukała
żeby wrócił błagała
wrócił on
a nim syn
głodny, brudny,rozdrażniony
było trochę dobrych dni
od lat
schemat się powtarzał
syn
pląta się
to tu to tam
zakaz wstępu
do domu ma
bo KRADŁ...


szmaragd

Średnia ocena: 8
Kategoria: Życie Data dodania 2012-03-29 10:18
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < szmaragd > < wiersze >
szybcia | 2012-03-29 12:15 |
:)5* smutna prawda...
lipiec | 2012-03-29 12:15 |
Czasami winny jest los... :)5*
Ewa_Krzywa | 2012-03-29 10:22 |
;)5*
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się