Dziewczynka...
Usiadła na kamieniu
Dziewczynka o oczkach zielonych
Smutna jak deszczowy dzień...
Na rączkach since ma
Z policzka leci krwe...
Płakała...
Była sama...
Niekochana...
Była sama...
Opuszczona...
Ukryła twarzyczke smutną
W dłoniach swych...
By ukryć łzy...
By ukryć strach...
Podszedł do niej ktoś
Kto przytulił ją...
Wyczerpana....
...Zasneła...
diablica
|