Moja apokalipsa

runą huragany
ziemia wyrzyga śmierć
ptaki spłoną w locie
ognie na ścianach
odcisną na zawsze ślad człowieczy
wypełzną z nor upiory w łachmanach
może tak
może nie
może już Mozarta nigdy nie zagrają
może bogowie umrą
może we cztery
Wojna Zaraza
Mór

Śmierć


przemierzyć będą chciały świat osłupiały
może tak
może nie
może wiosną jabłonie już nie zakwitną
może poeci wyginą
może napisze Ci wiersz
najmilsza moja
może tych Czterech nie trzeba się bać
bo...bo TY masz szare oczy
mojej miłości
więc może Miłość świat zbawi


i poeci...


Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2012-04-01 17:52
Komentarz autora: dla Agaty, zainspirowane -apokalipsą Ewy Krzywki-dziekuję
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < > wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się