noc samotności
w strugach deszczu
migotliwym świetle latarń
szukam życia
sensu i pragnień
wczorajszych marzeń
przez los wyśmianych
i ziarenek piasku
w klepsydrze przesypanych
wybacz przyjacielu
jakąś chwilę mam słabości
jutro znów
wrócę do rzeczywistości
lecz ciebie proszÄ™
wysłuchaj mej tyrady
bym tej nocy nie czuł
zimnego podmuchu
samotności
Adamo70
|