Gdybym
Gdybym sokołem był miła moja
krążyłbym codziennie po błękitnym
niebie i miałbym w sercu wolność
i świat zawsze bym widział z góry
ciebie.
Podziwiałbym z góry ten piękny świat
szybowałbym w słońcu pod niebiosa
i patrzyłbym jak rano codziennie
przemierzasz łąki o porannych rosach
Och gdybym był sokołem krążyłbym blisko
ciebie na firmamencie nieba na twoje każde
skinienie ręki spadałbym do ciebie jak grom
z nieba.
I byłbym wolny niczym polny wiatr latałbym
po polach po błękitnym niebie lecz miła moja
choć byłbym z tego rad to jednak zawsze
wracałbym do ciebie.
Henryk Siwakowski
Elbląg 3.2.2012.
Henk
|