Senny las czy leśny sen
Czymże jest niezwykły las?
Czy to miejsce dla któregoś z nas?
Czy tam również nieustannie płynie czas?
W lesie pełnym jagód, malin i borówek,
Gdzie tęczowe cały dzień były by nastroje,
Każdy zwierzak wzajemnie siebie wita, począwszy od mrówek,
A największe nawet niedźwiadki to nie broje,
Z każdego strumyka tryskałaby odmładzająca muzyka,
Wnikając w serca nawet najmniejszego zajęca,
Dla dzieci każda polana byłaby jak plac zabaw,
Ich śmiech rozbrzmiewałby od nocy do rana,
A nad bezpieczeństwem każdej istoty czuwałaby najsilniejsza Dębowa Brygada,
Nieustannie słoneczym koktajlem kwiatki tego lasu częstowane,
Rosłyby z dnia na dzień wysoko, wysoko, po sam szczyt nieba,
Skacząc po ich listkach przeżyłby każdy chwile niezapomniane,
By po takim wysiłku łakociami uradowała nas leśna, płodna gleba,
Już jeden spacer w tym lesie z pewnością by starczył,
By człowiek wychodząc z niego czuł się jak nowonarodzony,
By miał to o co przez całe życie walczył,
By już nigdy nie musiał czuć się zagubiony,
By stał się jednak realny ten niezwykły las wyśniony,
Stawia on nam – ludziom – jeden warunek,
Wpierw musimy docenić i okazać zwykłemu lasu (należyty) szacunek…
Shymel
|