Na wolności
Przełykam z trudem sens ostatnich zdarzeń.
Ciemne obłoki pokryły część nieba .
Dotykam lekko końce nasyconych zielenią traw .
Podążam w otchłań ...
Po ciele spływają krople oczyszczenia ,
Których od dawna oczekiwałam .
Wolna niczym ptak i już czysta jak łza .
Wybieram swój kierunek ...
Ucieczkę własną drogą .
Od rzeczywistości , życia i chwil .
Trudne staje się prostym ,
Wielkie małym .
Paulaa
|