POBIEROWO

Poziomo w łóżku sobie marzysz,
oczami chodząc po suficie.
Gdy mucha lata wkoło nosa,
w myślach nadmorskie widzisz życie.

Garściami czerpiesz słoneczne czary,
w duszy wciąż gra jedno słowo,
odbija echem, ciągle wraca:
Pobierowo, ach to Pobierowo!

Nimfy prężą brązowe ciała,
z gracją czarując kształtami,
ktoś: kukurydza woła,
rozgrzani studzą się lodami.

Flirtują z sobą leżak z kocem,
dziewczę zerka na ratownika,
pan Stasiu mami pannę Zosię,
z głośnika snuje się muzyka.

Już zrywasz się, już pakujesz,
w oczach wspaniałe panny,
morskie fale w uszach szumią...
Cholera...to woda przelewa się z wanny!







Ewa Krzywka

25 kwiecień 2012
(ten imieninowy wiersz dedykuję Tobie Marku – Twoje ukochane Pobierowo)


Ewa_Krzywa

Średnia ocena: 7
Kategoria: Inne Data dodania 2012-04-25 09:21
Komentarz autora: Copyright by © Ewa Krzywka - prawa autorskie i materialne zastrzeżone
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Ewa_Krzywa > wiersze >
Hydra33 | 2012-04-27 10:32 |
:)
aloya | 2012-04-25 15:15 |
Świetny:))
szybcia | 2012-04-25 12:30 |
fajny :)5*
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się