Jeśli kiedyś

A jeśli kiedyś los mi pozwoli
przyniosę Ci miła wszystkie
polne kwiaty przyniosę Ci chabry
błękitne jak Twe oczy białe rumianki
modre bławaty.

Przyniosę Ci maki krwiste i wonne
bukiety macierzanki i zrobię Ci
kwieciste kobierce pachnące na głowę
wianki.

Przyniosę Ci złociste mlecze w których
zaklęte są blaski słońca zaplotę je w
Twoje miedziane włosy i będziesz jasna
i promieniejąca.

Przyniosę Ci tez polne bratki co zdobią
nasze polskie pole i dam Ci jeszcze miła
moja niezwykle piękne kąkole.

I ucałuję Cię gorąco niczym królową polnych
kwiatów pośród bukietów wonnej macierzanki
niebieskich chabrów modrych bławatów.

Henryk Siwakowski
Elblag 24.4.2012.

Henk