tonę



Zdradziłam cię.
Jakie szczęście, jaka ulga.
Cieszymy się oboje,
bo teraz
będę już mogła kochać cię jak dawniej.
Cieszymy się oboje,
że musiałam cię zdradzić,
jak tonący
musi chwycić za brzytwę.
Nienawidzę cię,
ponieważ cię zdradziłam.
Cieszymy się oboje,
że cię nienawidzę.


piekielnik

Średnia ocena: 7
Kategoria: Inne Data dodania 2006-01-03 23:30
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < piekielnik > wiersze >
PiaskowyDziadeq | 2006-09-02 18:44 |
Ĺťycie ma swoje smaki smaczki i wydarzenia. każdy z nas pewne rzeczy już przeszedł, inne jeszcze przed nim....potocznie nazywa się to "doœwiadczeniem". I pewne rzeczy trzeba przeżyć samemu by niektóre wiersze zrozumieć. Teoretyczny, dziecięcy idealizm niektórych komentujšcych na nic się tu nie zda, a ostre słowa i osobiste wycieczki nie pomogš. Jak glosi mšdroœć ludowa: "Daj im Boziu zdrowie i rozum." Piekielniku...lubię Twojš poezję:)
piekielnik | 2006-01-14 09:46 |
jedynie Bella Jagódka tarfnie odczytała ten wiersz, ale to przykre w œwiecie pseudo poetów
perelka176 | 2006-01-04 21:18 |
Chyba sam ich nie poznałeœ jeœli piszesz takie bzdury..I Ty to nazywasz wierszem???Sory ale..nie kpij sobie z wierszy...
Bella Jagódka | 2006-01-04 19:30 |
pisanie własnych odczuć...własnych myœli ...własnych pragnień.....rozumiem ten wiersz...ta brzytwa nie jako ratunek /tonšcy brzytwy się chwyta/lecz jako.... odwet /cos mi się wydaje , że mam racjię .... pozdrawiam
Bea | 2006-01-04 11:00 |
o kurde... Ty chyba wogole nie wiesz co piszesz....nie to koniec...dla mnie to nie do przegryzienia...przykro mi...to pisanie co slina na jezyk przyniesie...tak to kazdy potrasfi...i widaj jakie bzdury wychodzš potem
piekielnik | 2006-01-04 09:46 |
to się nazywa oczyszczenie, ale skoro nie poznałaœ jeszcze pewnych smaków życia to może nie wiesz faktycznie o czym jest ten wiersz
perelka176 | 2006-01-04 00:23 |
I z czego tu się cieszyć??
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się