Zapamiętałem
Taka Cię zapamiętałem
i ciągle pamiętam
byłaś jak wonne rumianki
i pachnąca mięta.
Byłaś jak łąka zielona
obsypana kwieciem
byłaś jak słońce w lecie.
Czasem byłaś tez wiatrem
silnym nie wzruszonym
gdy do Ciebie się zwracałem
wiałaś w różne strony.
Twoje włosy falowały
niczym kłosy w zbożu
i stawałaś mi się portem
na wzburzonym morzu.
A ja niczym stary okręt
gdzieś po trudach znoju
zarzucałem swoje cumy
szukając spokoju,
czasem jednak sztorm powracał
i wracają burze, myślę jednak
że w tym porcie pozostanę dłużej
nie zwracając już uwagi na spory
i waśnie,
pozostanę tu do chwili gdy me serce
zgaśnie.
HENRYK SIWAKOWSKI
GOŁDAP 12.03.11.
Henk
|