ANIOŁ STRÓŻ

Pomóż mi odbić się od dna
I stanąć twardo na ziemi
Pomóż mi wyrwać się z piekła bram
Z tej płonącej otchłani

Podaj mi swoją rękę
Trzymaj mnie i nie puszczaj
Przy Tobie zła się nie ulęknę
Z Tobą w świat mogę ruszać

Stoimy nad przepaścią
Ty trzymasz moją dłoń
Robisz krok do przodu
Choć boję się - idę za Tobą

Pod naszymi stopami
Jest nie widzialny most
Prowadź mnie mój Aniele
Zabierz daleko stąd

Rozwiń swoje skrzydła
Unieś w górę mnie
Daj mi świat podziwiać
Zobaczyć go innym niż jest

Zabierz mnie na szczyt świata
By bliżej Boga być
Z diabłem zawrzyjmy układ
By móc wiecznie żyć

A kiedy ranek nadejdzie
Sprowadź na Ziemię mnie
Otul mgiełką magiczną
I ześlij dobry sen

...


c_OdIlLo

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2012-05-07 10:51
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < c_OdIlLo < wiersze >
szmaragd | 2012-05-07 15:15 |
5:)
james | 2012-05-07 11:36 |
:)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się