ANIOŁ STRÓŻ
Pomóż mi odbić się od dna
I stanąć twardo na ziemi
Pomóż mi wyrwać się z piekła bram
Z tej płonącej otchłani
Podaj mi swoją rękę
Trzymaj mnie i nie puszczaj
Przy Tobie zła się nie ulęknę
Z Tobą w świat mogę ruszać
Stoimy nad przepaścią
Ty trzymasz moją dłoń
Robisz krok do przodu
Choć boję się - idę za Tobą
Pod naszymi stopami
Jest nie widzialny most
Prowadź mnie mój Aniele
Zabierz daleko stąd
Rozwiń swoje skrzydła
Unieś w górę mnie
Daj mi świat podziwiać
Zobaczyć go innym niż jest
Zabierz mnie na szczyt świata
By bliżej Boga być
Z diabłem zawrzyjmy układ
By móc wiecznie żyć
A kiedy ranek nadejdzie
Sprowadź na Ziemię mnie
Otul mgiełką magiczną
I ześlij dobry sen
...
c_OdIlLo
|