Pytam cię
Pytam się ja ciebie
no bo nie rozumiem
dlaczego ja z życiem
radzić sobie nie umiem
Mam kłopotów wiele
męczę się i męcze
z dnia na dzień żyję
tylko w długiej męce
Powiedz mi kochany proszę
jak mam to zatrzymać
bo ja w takim bólu
nie mogę wytrzymać
Ciągle tylko ból i łzy
spokoju nie mogę zaznać
i takie są te moje dni
ku*** moja mać
Izabela
|