SAMOBÓJCA
zapadło się życie aż do samego dna
coś zawisło niewypowiedzianym deszczem
beznadziejność ciężar kamienia losu pcha
jeszcze chwila może chwile jeszcze cztery
głęboki oddech kilka łez na drogę
i pożegna bieda sztuczny świat nieszczery
skacząc z mostu w czystą szczerą wodę
Ewa Krzywka
Ewa_Krzywa
|