dzień

Dnia drugiego o 9
zabił gong
był maj
oczy się otworzyły
mrugając sennie
nieposłuszne ciało
pionowo wznoszone
wstało

słońca nie było
były chmury

gawędy ze wszystkich stron
ucichły
wiatr tylko wył
i nic się nie działo
życie wokoło
zamarło i spało

nieczułość pełzła
i zdobywała

zdobyła świat
i się poddała

norm już nie było
tylko deszcz został
skroplony w kałużach
by kiedyś powstać

kwiaty opadły
słońce nie wstało
ciemność i księżyc
dnia nie było wcale


Ccclaudia

Średnia ocena: 7
Kategoria: Inne Data dodania 2012-05-15 10:21
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Ccclaudia > < wiersze >
szmaragd | 2012-05-15 11:58 |
tylko deszcz został skroplony w kałużach 5:)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się