Kim Jesteś

Przyszłaś do mnie latem
ujrzałem Cie w bryle bursztynu
wśród krzyku mew i szumu fal
gdy przez złociste bryłki
oglądałem morza dal.

Twe złociste włosy lśniły w słońcu
a Ty jak księżniczka zaklęta
w magicznym kamieniu
jak bogini piękności przyniosłaś
szczęście i chwile radości.

Twe gorące serce i moje łzy
topiły ten szlachetny kamień
a Ty wychodziłaś z niego
jak księżniczka zbudzona tysiącem
pocałunków.

Kim jesteś? duchem bursztynowych skał?
złotymi łzami Neptuna?
czy przyniosła Cię morska bryza?
A może przywiał Cię zachodni wiatr?
ze srebrzystych gór lecz nie wiem miła
nie pamiętam, z Sudetów czy Tatr.

Henryk Siwakowski

Henk