Krztuszę się kłamstwem
To co było
Wryło się w moje ciało
Stworzyło cmentarz wspomnień
Epitafium bez słowa
I kolce duszą mnie całą
Krztuszę się kłamstwem
Integruje z własną zjawą
Tylko łzy pomagają mi zrozumieć
Co straciłam
Gdyż nie mówiłam prawdy
Osobie z którą byłam
jessika
|