Przybędę
Henryk Siwakowski.
Na skrzydłach Pegaza
przybędę do Ciebie
powitam Cię jak anioła
i będzie jak w niebie.
I będę całował
dostojnie twe lica
a ty będziesz drżała
jak niewinna dziewica.
Twe rozpalone usta
będą spijać nasz
nektar miłości
jak odę radości, a łzy
radości spłuczą nasze oczy
jak eliksir uroczy.
Henk
|