Samotność
Nagość ścian, cichy oddech,
Ciężkie powietrze, nie możesz się podnieść,
Biały sufit w blasku nocnych lamp,
Cień, jak gdyby ktoś obok stał,
Spod okien słychać krzyk,
Pijany głos i huk,
Ktoś jest tam, a miał być tu,
W ciągu dnia zajęte ręce,
A w noc.. zaszklone oczy, zimny mrok,
Od dawna tylko cisza i wciąż pełne szkło..
censure
|