Spóźniona miłość

Wyszedłem na spacer
i wtedy to się stało.
Zobaczyłem Ją na ławce
całą zapłakaną.

Kiedy chciałem do niej podejść,
zerwała się
i odeszła.

Było tak przez kilka dni.
Czy coś się zmieniło?
Niestety nic.

Od jakiegoś czasu
już jej nie widuje.

Szkoda,
że nie spotkałem
jej wcześniej.

Teraz tego żałuję.


skowron

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2012-06-04 13:01
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < skowron > wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się