Arturze

Arturze ,
zniewolona ma miłość
po twym odejściu szuka drogi ,
bym znów mogła Cię zobaczyć ...
Chcę nadal czuć się potrzebna ,
by miarzdżyć wiarę w siebie .
Kochając Ciebie czułam się bezpieczna ,
opierałam swe ciało na Twoim ramieniu .
Byłam szczęśliwa gdy pocałunki
na moim sercu składałeś każdego ranka


Mimoza95

Średnia ocena: - Kategoria: Inne Data dodania 2012-06-05 19:04
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Mimoza95 > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się