Dusza
Lekka jak piórko maszerowała
po wyboistej drodze życia .
Jej bose stopy raniły ciernie
rzucone przez Pana Losu .
Delikatne włosy miała w nieładzie ,
o zgrozo z oczu płyneły krwawe ścieżki .
Nie umiała mówić ,
nie chciała się uśmiechać ,
jej śnieznobiała skóre
pokrywało stado siniaków
Mimoza95
|