Znowu
Znowu płacze
Znowu przypominam sobie twarz
Której nigdy nie zobaczę
Słowa których nie usłyszę
Znowu siedzÄ™ w pokoju uzbrojony w cisze
Wspomnień przewijam starą klisze
Znowu pełen bólu i cierpienia
Wmawiając sobie że szczęścia nie ma
Nie istnieje
Ja znów uparty jak stary kogut który rano pieje
Znowu się staram śmiać z własnej głupoty
PowtarzajÄ…c przy tym ''Maciek no co ty''
Ja raczej egoista
Nie poeta pełen cnoty
Mały masochista ze słowami zamiast noża
Niebezpieczny psychopata
Co upodobnia siÄ™ do kata
więc ścinam głowę namiętności
I zasypiam znowu w samotności
Gienu0
|