Szarość
w moim świecie nie ma uczuć
umarły śmiercią naturalną
mały świat pusty świat
jeden talerz jedna szklanka
jedno wspomnienie miłości
oprawione w ramy bólu
jedno imię co sen mąci
jedna łza kapiącego smutku
jedno łóżko i poduszka
echo samotności gra
w wirze szarości pogubiony
odnajdę kiedyś barwy dnia
tylko wróć...... nadziejo
siwy
|