linia
Gdy chowasz się w cieniu spadającej
gwiazdy, nie mogę cię dostrzec. wtedy
wymyślam tajemnice, burzące
spokój w zagłębieniu ramion twoich
czekam anioła, co spopieli
niepewność. gdy uniosę powieki
nie bedzie boleć, widok do połowy
pustych filiżanek.
Tanita
|