JUŻ NIE

Spłukuję z siebie ostatnie ślady dnia poprzedniego
Strzepuję jak rosę z nogawek ręce moje- ostatnim dotykiem Ciebie mokre
Wykręcam ubrania zapachem Twoim nasiąknięte
Wycieram ślady w podłogę wdeptane bym już drogi powrotnej odnaleźć nie zdołał

gdzie nie wrócę,
gdzie nie będę,
gdzie nie pójdę,
gdzie nie spojrzę,

Odeszłaś jednak, lecz wciąż melodia Twego ruchu w domu moim tańczy
Nie mogę Cię dotknąć, więc palcami własne włosy przeczesuję
Nie widzę rzeczy, na które kiedyś jakby uwagi nie zwracałem
ale były..
Ostatni oddech, słowa Twoje ciężkie- pamiętam

Teraz stoję- odarty jak łachman- po ciężkim dniu na dworcu spędzonym
i nic mi już nie przeszkadza

Tego przecież chciałem
Do tego było mi zawsze daleko

A teraz wszystko to jest
Wszystko mam

Tylko Ciebie już nie.

lukaszjv