zabij też moją miłość

Dzisiaj, gdy nie ma nadziei
dla mojej do ciebie miłości
gdy nie ma już zaufania
zostały rzucone kości

A mogło być tak pięknie
mogło być tak wspaniale
ja snułem na przyszłość marzenia,
ty miałaś - inne plany.

Tak często mnie zwodziłaś,
a ja wciąż wybaczałem
coraz to nowe kłamstewka,
rozumu słuchać - nie chciałem

Dzisiaj, z twej przewrotności
spadła kurtyny zasłona
złudzenia się rozsypały
nic nie zostało już po nas

Fałszywe były twe twarze
słowa fałszywe i wiersze
i zapewnienia miłości
co wszystko jeszcze?
ja nie wiem

Zabiłaś we mnie mą ufność
mą wiarę zabiłaś, złudzenia
lecz serce wciąż jeszcze bije
choć z każdą godziną umiera

Wiec zabij też moją miłość
bo cóż ona warta bez ciebie
dlaczego wciąż ciebie kocham?
ja... nie wiem.




Eryk Maver

Średnia ocena: 7
Kategoria: Miłosne Data dodania 2006-01-07 21:52
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Eryk Maver > < wiersze >
Eryk Maver | 2006-01-08 20:15 |
Milo mi slyszec te opinie agĂśdko-mnie ten rym pasuje tam...sprĂśbuj glosno przeczytac Pozdrawiam Panie
nuska | 2006-01-08 10:40 |
o wiele bardziej mnie sie podoba niż utwór poprzedni :) ma coœ w sobie, coœ co chcesz przekazać , zostaje przekazane...
Bella Jagódka | 2006-01-07 23:22 |
snułem na przyszłoœć marzenia.... wiersz bardzo piękny ureguluj rytm bo psuje całoœć wiersza... pozdrawiam
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się