Lekarstwo na miłość

Gdy spadnie ostatnia kropla deszczu
Zrozumiesz że umarłam bezimiennie
W płomieniu zapomnienia
Opleciona hymnem ''Wiary i Nadziei ''
Nawet jeśli mnie zapomnisz
Nie będzie to miało żadnego znaczenia
Już nie zdążysz uratować mnie przed ciemnością
Za późno na wycofanie z umowy
Nie ma współczucia dla zmarłych
W Styksie czuję się jak w twych ramionach
Więc składam cichą reklamacje do Boga
Przecież śmierć
Miała mnie uwolnić od miłości ...


jessika

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2012-06-27 13:33
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < jessika > < wiersze >
kazap57 | 2012-06-28 20:47 |
jeśli jest szczera - jest prawdziwa
ewita | 2012-06-27 21:36 |
są lepsze lekarstwa na miłość.... czerń nie jest... pięknie tragizujesz...
ewita | 2012-06-27 21:36 |
są lepsze lekarstwa na miłość.... czerń nie jest... pięknie tragizujesz...
Gienu0 | 2012-06-27 21:05 |
Jesteś w błędzie Miłość jest potężniejsza od Śmierci wiersz jest przeżarty prawdą i bardzo dobry
Michal76 | 2012-06-27 14:04 |
Ciężki i mroczny...bardzo dobry.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się