Schłodzić uczucia
W zamęcie myśli
Pragnienia przygasły
Bez słów i nadziei
Głupiej wyobrażni
Delikatne płatki
Nagość przysypały
Puchem bielusieńkim
Świat cały ubrały
Ochłodziły pamięć
Bo gorące serce
Wpadło w śnieżną zamieć
Nikt go nie chce więcej
Lecą srebrne gwiazdy
Sercu na ratunek
Pewnie mu pomogą
Przydałby się trunek
Może łyk „rumianku”
Rum jest wszak napojem
Co ty na to Janku?
Cieplej jest we dwoje?
Bella Jagódka
|