Swoi

Ty wiesz co się dzieje jak wszystko na banie się zwala
Ty wiesz jak to jest niszczyć sobie życie przytomnie te spier*dalasz
Juz sam nie wiem jak masz żyć
bez was nie wiem jak ma to być

Brakuje mi Ciebie jak snów wczorajszych
jak i teraźniejeszych dobroci Tobie tez brak
Jak myslisz czy ta miłość nas połączy
Czy nie zwaną może umrzeć tak
już dawno bym odpadł nie widząc Cię w snach
będe twardy jak metal każdy by chciał
Ja bez Ciebie nie chciał bym już żyć
Dla Ciebie mógę nie przestać się bić,
mam nadzieje, że dziś im się nie poddam
i dokońca tą walkę dogram

Szukałem dobrej duszy bez której ani rusz
Sprawdziło ją to co potrzebuje by żyć tu już
sanki, niesnaski, wszystkie zgniatane jak wypite puszki
bez wróżki każdy swój cel już obrał
każdy by to brał, mowie Ci w ciemno
Przyjaźń jesteś tak cenną

wacco90