Szóste przykazanie...
On... w trudÂnych chwiÂlach opokÄ… jest.
Otacza swoim bosÂkim raÂmieniem.
PrzyÂtula cierÂpiÄ…cych... Å‚zy z oczu wytÂrze
chroÂni i jest... wyÂbawieniem.
WierzÄ™ że trwa przy mnie doÂdajÄ…c otuchy
i siłę na wszysÂtkie zmarÂtwienia.
RozÂwieje probÂleÂmy i... zaÂwieruchy
gÅ‚aszczÄ…c po gÅ‚owie dÅ‚oniÄ… poÂcieÂszeÂnia.
SkÄ…d w Nim tyÂle moÂcy drzeÂmie?
Jak znajÂduÂje dla mnie czas?
W życie wiarÄ™ i nadziejÄ™ wnoÂsi
w zaÂmian... o nic mnie nie proÂsi.
Ja z wdziÄ™cznoÅ›ci i wstyÂdu nisÂko siÄ™ pokÅ‚oniÄ™.
PochylÄ™ gÅ‚owÄ™ w modÂlitwie skuÂpiona
Okażę Mu miÅ‚ość , wierÂność i... odÂdaÂnie.
Okażę skruchÄ™ za... szóste przyÂkazaÂnie.
agniecha1383
|