Będę aniołem stróżem.

Szepcze twe imie w ciemnosci ,
gdy dusza przechodzi do Pana .
Lekki usmiech przyzdabia ma twrz ,
gdy przed oczami sa wspolne momenty .
Twoj glos nadal dzwieczy mi w uszach .
mimo to odchodze by stac sie aniolem strozem .
Nie Twoim .


Mimoza95

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2012-07-14 11:56
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Mimoza95 > < wiersze >
kojot | 2012-07-14 15:26 |
Często rozstając się z kimś nie wiemy jak dużo tracimy... jedną duszę która nad nami czuwa... kategoria miłosne ;)
jessika | 2012-07-14 13:06 |
aniołowie, nie by ich wybieramy tylko oni nas
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się