Karolino, wersy chwytajš za dłoń i wcišgajš czytelnika w głšb siebie, a gdy już brak ucisku, samemu rzucasz się w odchłań słów. Wiersz mmm cóż, po prostu - ech... :) Co do zmian - jeli zmieniasz co, to dlatego, że ty tak czujesz, poniewaz gdy zmienisz "co" sugerujšc sie czyjš wypowiedziš, wiersz juz nie będzie Twój zabraknie w nim, Ciebie. Pozdrawiam. |