dni mijają sobie ot tak

Dni mijają sobie ot tak
Jak liście spadają jesienią na drogi
Bez Ciebie moje życie cofa się wspak
Chwile samotności, ja w duchu ubogi

Poznałaś mnie i wiesz że miłość to sens Twojego, mojego, każdego istnienia
Ulatuję na skrzydłach bólu serca, upadam, konam ze tęsknoty za Tobą pułapce
Świat biegnie, przyroda kwitnie, życie się zmienia
a ja tkwię uwikłany w mej żałoby klatce

Co piękne odchodzi bez pamięci, poszukujesz przyjemności i pędu w życiu
Ja prosty człek, ubogi, pragnę szczęścia, miłości, Ciebie Jedynej
Zamknięty z każdą chwilą przed całym światem w pustce, w ukryciu
Czekam czy doczekam jak ten morderczy dla uczuć czas minie

stratocaster