jesteś

w sa­mot­ności słyszeć się
scho­waj mnie w swych ra­moinach
by nikt nie dos­trzegł
nie puszczaj... otu­laj
by nic nie stało się
by świat nie widział
chcę mieć Twój do­tyk
ser­ca pełne chwil
cu­dow­ne co za­piera dech
nie py­taj jak żyć
ciszą bądź nic więcej
będę w niej....
wy­myślaj mnie we śnie
pachnącą taką jaką chcesz
zat­rzy­maj dla siebie
mi­mo że bo­li do­tyku brak
drżenie głosu
tłumione prag­nienia
wy­mow­ne mil­cze­nie
w ciszy echo
a w nim nasz śmiech
do­tyk mający sto znaczeń
nie jes­teś sam
ja jes­tem tuż obok
nie na­piszę że chcę
prze­cież Ty to wiesz
ze sobą się śmiać
cza­sem zapłakać
ra­dość czuć...
niech więc tak zos­ta­nie
li­ter­ka po li­ter­ce
sma­kować swych słów
lo­guje­my się w swo­je życie
start się roz­począł
ta­niec sza­leństwa
bez siebie nie żyć
...........................


lajz

Średnia ocena: 8
Kategoria: Inne Data dodania 2012-08-06 18:08
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < lajz > < wiersze >
kazap57 | 2012-08-07 14:24 |
jest bo wypełniony jest uczuciem
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się