Jak to miło
Adnotacje, Smirnoff, mam dazieje, ze mam prawo.
Mojej siostrze!
Jak to miło z kimś przyjaznym porozmawiać
Być otwartym, szczerym i nic nie udawać
Mów o wszystkim, wspomnij twoje bóle
Tak naprawdę i tak w ogóle
Nie ukrywać nic skrytego
Serce pokaż mową otwartego
Po co złudy, błędne udawanie?
Te uczucie to jak zmartwychwstanie
Przecież mamy mowę i słowa umiemy
Dlaczego prawdą tak się krępujemy?
O czym piszę., tak to dzisiaj było
Trwaj tak dłużej, jak to miło!
02.12.05
Bazyliszek
|