WSPOMNIENIE

Usiadł obok mnie.
Autobus nieśpiesznie
jechał przed siebie.
Pachniał przyjemnie i świeżo
w ten upalny dzień.
Nagle staliśmy się dwoma,
przeciwnymi biegunami magnesu.
Widziałam, jak bronił się
przed dotykiem naszych rąk i kolan.
Byłam jak posąg
sztywna i nieruchoma,
na zewnątrz
bo w środku zdumiona
pragnieniem Jego dotyku.
Na zakręcie nasze uda
spotkały się na chwilę.
I nic więcej.
Potem wysiadł,
a ja pojechałam dalej.
Dlaczego pamiętam?


ewita

Średnia ocena: 7
Kategoria: Inne Data dodania 2012-08-11 16:35
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < ewita > wiersze >
ewita | 2012-08-13 16:01 |
dziękuję....po prostu nie zmieniłam kategorii
Michal76 | 2012-08-13 09:31 |
Trzyma w napięciu... Mógłby należeć do śmielszej kategorii ;-)
Irmmelin | 2012-08-11 20:47 |
Też czasami zadaje sobie to samo pytanie
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się