M i ł o ś ć





tak wiele wymaga od nas poświęceń
zrozumienia i tolerancji w zwątpieniu
ciepłych słów w chwilach załamania
cierpliwości podczas burzy złości
wsparcia kiedy żal ściska duszę
ustępliwości aby nie zamazać jej wizerunku
nie zapominajmy głośno wymawiać jej imię
czuwajmy aby nie zboczyć z jej drogi
kierujmy się sercem i jej głosem
głęboko patrzmy prosto w jej oczy
pełną piersią oddychajmy czując ją w sobie
kochajmy a otrzymamy pełnię odwzajemnienia

lecz o ile więcej daje od siebie
radości w smutku naszej duszy
ukojenia w rozterce słabości
szczęścia i uśmiechu w codzienności
rozkoszy w gwieździstą ciemna noc
możliwości wzlotu ponad własne myśli
wzmocnienia tęsknotę swoją obecnością
siły do podjęcia kolejnego wyzwania
i spokoju kiedy tłucze nas chandra

wlewa do serca naszego
eliksir dalszej chęci życia
pijmy ten napój przeznaczenia
czerpmy z jej studni do woli
bo pragną tego nasze serca
dążą nasze myśli i marzenia
głośno wypowiadajmy jej imię
kochajmy się bez zahamowań
barier i lodowych przeszkód
aż do utraty tchu





21.01.2003.


kazap57

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2012-08-31 19:59
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < kazap57 > wiersze >
kazap57 | 2012-08-31 21:12 |
jest w nas taka jaką pragniemy aby była
Hania24 | 2012-08-31 21:11 |
ile dróg musimy przejsc i ile wyrzeczeń by zaznac słodyczy owej prawdziwie bez tuszowania i farbowania pokazujesz w sposób magiczne słowo miłość pozdrawiam
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się