pshemo

ciepło wdziera się w stan oczekiwania
rozbity oddech echem dotyka ścian
myśli błąkają się na wysokości sufitu
wywołując zmarszczki mimiczne
(uśmiech okazał się lekarstwem)

skacząc nie trzeba skrzydeł by przeżyć
mrugnięciem powiek
dotykamy obłoków
pod nami sen rozkłada ramiona
i tylko moja dłoń
spleciona w twojej dłoni jest prawdziwa

chcę cie dotknąć

Średnia ocena:

Kategoria: Przyjaźń

Data dodania 2006-01-12 22:09

Komentarz autora:

Napisz wiadomość

Dodaj do listy znajomych

wiki | 2006-01-14 23:23 |

Frail... no i się umiechnęłam.jasne że nie czytał go nikt wczeniej.

Frail | 2006-01-14 22:22 |

Mysle, ze nikt dotad nigdzie nie czytal tego wiersza Mam nadzieje, ze nikogo nie razi brak polskiej czcionki.

Kara Kaczor | 2006-01-13 09:44 |

ja to już gdzie czytałam.....takie mam wrażenie :)

Bella Jagódka | 2006-01-13 08:28 |

cie :))) cię

Brak komentarzy