Nad morzem

Jest obraz. Postać skulona na brzegu
I morze z lekkim szemraniem fal
I oczy z prośbą, żądne odzewu
Zielone oczy wpatrzone w dal

Tam chwile słońca zakryły chmury
Pieśni rybackie już stłumił wiatr
Nie znaczy szlaku na piasku deszcz z góry
Są tylko kręgi po cichych łzach

Brak jest ramion- to dotyk bryzy
I nie ma śmiechu- to ptaków skrzek
I brak pierścionka- to łuska ryby
Którą zostawił nim przelał krew

Nie było statku co by powrócił
Nie było portu co by przywitał
Jeszcze się z piaskiem morze pokłóci
Że każda kropla krwi już wypita

Obraz. Samotność skulona na brzegu
Morze bijące czerwienią pian
I oczy pełne żalu i gniewu
Zielone oczy wpatrzone w dal


Nimrodel

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2012-09-13 20:45
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Nimrodel > wiersze >
kazap57 | 2012-09-13 22:28 |
morze moje klimaty - powróciły wspomnienia
celicacra | 2012-09-13 21:25 |
pięknie! 5, pozdrawiam.
Maly | 2012-09-13 21:12 |
Bardzo ładnie piszesz daję 6 ;)
roman | 2012-09-13 20:57 |
bardzo mi się podoba, pozdrawiam
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się