23:15 - 01:30 Noc i Ty
Nieograniczona przestrzeń,
ciemna pustka bez granic.
Bezmiar otaczającej rzeczywistości.
Czas zamknięty w przedziale,
ciszy i oczekiwania.
Noc i pustka spowita w szarości.
Z oddali dobiegają głosy,
kołatający do bram,
proszą o miłość.
Stoję jak podróżny i pukam,
Aby otworzono.
Wokoło cisza , rozrywa uszy.
Śpij jest noc, dobranoc.
Zakłócasz spokój nocy.
Kiedy inni śpią, ukojeni do snu
A ty – daj spokój , nie pukaj.
I dla ciebie nadszedł już czas,
Odpocznij, jutro nowy dzień.
Kiedy się obudzisz,
powiedz nam , co widzi noc.
Poczujesz serca rytm.
Usłyszysz głos zupełnie blisko.
Czekałeś oto i jest.
Poranek daje znak.
O istnieniu utęsknionej miłości.
18.01 – 19.01.2003.
kazap57
|